Toruński poseł Jan Krzysztof Ardanowski podjął interwencję poselską we własnej sprawie badanej przez prokuraturę. Chodzi o aferę skupu jabłek, na której skarb państwa stracił ponad 100 mln zł. Skup był jego pomysłem jako ministra rolnictwa. W sprawie występuję też Grzegorz P., niegdyś istotny urzędnik z Bydgoszczy.