Afera KPO. Odwołana szefowa PARP wskazała winnych. "Ministerstwo wiedziało o łodziach"

4 dni temu
"Nie mieszajmy PARP do polityki - to kierownictwo MFiPR ponosi odpowiedzialność za KPO HoReCa i wszystkie inne programy ze środków europejskich, które na bieżąco kontroluje" - napisała w niedzielę odwołana ze stanowiska prezesa PARP Katarzyna Duber-Stachurska.Odwołana szefowa PARP wprost o odpowiedzialności ministerstwa ws. KPOPod koniec lipca ze stanowiska prezesa PARP [Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości - red.] odwołano Katarzynę Duber-Stachurską. Sprawa miała związek z nieprawidłowościami przy przyznawaniu dofinansowań z Krajowego Planu Odbudowy. W niedzielę 10 sierpnia Duber-Stachurska opublikowała na portalu LinkedIn wpis, w którym przypisała odpowiedzialność za aferę KPO Ministerstwu Funduszy i Polityki Regionalnej. "PARP jest agencją wykonawczą, nie podejmuje decyzji o programach, nie ustala kryteriów przyznawania dofinansowania, wszystkie procedury, regulaminy i umowy są zatwierdzane przez Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej, Agencja nie ma samodzielności w tym zakresie. I tak było w przypadku KPO HoReCa" - podkreśliła. Odwołana prezeska dodała, iż resort Pełczyńskiej-Nałęcz zatwierdzał "nawet sposób opisu faktury z wydatkami" oraz nadzorował codziennie realizację programu. "Ministerstwo wiedziało o łodziach - odpowiadało na pytania operatorów, czy łodzie z silnikiem spalinowym mogły być dopuszczane. Pani Minister zapewniała przedsiębiorców, iż osobiście interweniowała, by poluzować pierwotne zasady, żeby środki płynęły sprawniej i szybciej" - napisała Duber-Stachurska.
REKLAMA


Pełczyńska-Nałęcz zleciła kontrolePo pierwszych publikacjach na temat mapy inwestycji zasilonych środkami z KPO szefowa Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej zapewniła, iż "działania naprawcze rozpoczęto już dwa tygodnie wcześniej", a pod koniec lipca odwołała prezes Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, która była odpowiedzialna za realizację projektu. Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz dodała, iż rozpoczęły się również kontrole w instytucjach, które odpowiadały za wybór beneficjentów. I o tym napisała była prezeska PARP. "Kontrolę Pani Minister zleciła tym samym osobom, które zajmują się programem od 1,5 roku, czyli poleciła im skontrolować samych siebie" - napisała. Jej zdaniem żadnych nieprawidłowości te kontrole nie wykażą, ponieważ "programy były i są realizowane zgodnie z obowiązującymi przepisami i zatwierdzaną przez MFiPR dokumentacją".Nie mieszajmy PARP do polityki - to kierownictwo MFiPR ponosi odpowiedzialność za KPO HoReCa i wszystkie inne programy ze środków europejskich, które na bieżąco kontroluje- dobitnie zaznaczyła Duber-Stachurska. Wpis zakończyła gorzką uwagą: "Tak się kończą złudzenia, iż Polska może mieć apolityczną i sprawną administrację publiczną".


Zobacz wideo


Donald Tusk tłumaczy aferę z KPO. "Sam tego przypilnuję"


Mapa inwestycji KPONa rządowej stronie poświęconej KPO opublikowano mapę inwestycji, na której znalazły się informacje kto i na co dostał unijne pieniądze. Najwięcej pytań pojawia się przy podziale środków w branży HoReCa -właściciele firm z branży hotelarskiej i gastronomicznej ze środków europejskich mieli kupić m.in. jachty, łodzie motorowe, sauny i solaria. Rzecznik Komisji Europejskiej Maciej Berestecki poinformował, iż "Polska ma obowiązek podjąć działania wyjaśniające" w sprawie kontrowersji dotyczących wydatkowania środków z KPO.Więcej na temat afery KPO przeczytasz m.in. w tekście "Awantura na antenie Polsat News. Poszło o pieniądze z KPO. 'Czy z tym rządem leci pilot?'".Źródła: LinkedIn, IAR
Idź do oryginalnego materiału