Adrian Zandberg w Opolu. 'Polska potrzebuje własnych fabryk leków'

Zdjęcie: Adrian Zandberg - Nowa Lewica, kandydat na prezydenta Polski w Opolu. [fot. Sławomir Mielnik]

- Polska potrzebuje własnych fabryk leków - mówił w Opolu Adrian Zandberg, jeden z liderów partii Razem, który zapowiedział start w wyborach prezydenckich. Polityk podkreślał, iż w szczycie zachorowań na grypę w naszym kraju brakuje antybiotyków i leków antywirusowych, które są sprowadzane głównie z Indii i Chin.

- To kwestia bezpieczeństwa Polaków, bo możemy zostać odcięci jako kraj od dostępu do tych substancji. Przemysł farmaceutyczny w Polsce trzeba postawić na nowo na nogi. Czas na uruchomienie programu budowy fabryk leków w Polsce - mówi Adrian Zandberg. - Musimy uruchomić nowe fabryki leków, nowe fabryki substancji podstawowych do produkcji leków. Mamy do tego kompetencje, mamy do tego kadry. Rozmawiamy tutaj o Opolskim, gdzie jest duża tradycja przemysłu chemicznego w Kędzierzynie, gdzie jest niezła uczelnia, gdzie są naukowcy, których wiedzę można wykorzystać do tego, żeby rozbudowywać ten nowoczesny przemysł, dający bezpieczeństwo milionom naszych obywatelek i obywateli. Tylko trzeba zacząć w końcu inwestować.Opolski aptekarz i dyrektor biura poselskiego Marceliny Zawiszy, Jerzy Przystajko zwraca uwagę, iż problem braku leków wraca co roku. - Trzeba przenosić produkcję leków do Polski i Europy - mówi.- Niestety…