Adam Glapiński stanie przed Trybunałem Stanu. To już przesądzone

10 miesięcy temu
[Counter-Box id="1"]

Donald Tusk znakomicie wyczuwa nastroje społeczne w Polsce i chce postawić Adama Glapińskiego przed Trybunałem Stanu. Powodów znajdzie się bardzo dużo, ale wystarczy tylko jedna kwestia – np. finansowania przez NBP długu publicznego, czego bankowi narodowemu robić nie wolno.

Glapiński to jedna z ciemniejszych postaci PiS. Blisko współpracownik Kaczyńskiego, uczestnik dziwnych działań politycznych, niewyjaśnione kwestie związków z Rosją – wątpliwości wobec tego człowieka i afer, w które mógł być zamieszany – jest bardzo dużo.

Donald Tusk wie, iż Glapińskiego trzeba usunąć ze stanowiska prezesa NBP choćby po to, aby nie przeszkadzał w reformach gospodarczych. Postawienie go przes Trybunałem załatwia problem bardzo skutecznie.

Idź do oryginalnego materiału