Adam Bodnar i Daniel Obajtek jednego dnia w Opolu. „Granie na nosie”

1 miesiąc temu

W czwartek, 5 czerwca 2025 roku, w Sądzie Okręgowym w Opolu odbyło się uroczyste Zgromadzenie Ogólne Sędziów. Podczas wydarzenia Minister Sprawiedliwości Adam Bodnar ogłosił nominację sędzi Anny Korwin-Piotrowskiej na nową prezes tego sądu.

Sędzia Anna Korwin-Piotrowska z oficjalną nominacją

Przypomnijmy, iż Adam Bodnar zawiesił szereg sędziów piastujących funkcje prezesów i wiceprezesów w połowie ubiegłego roku. Dotyczyło to zarówno sądów rejonowych w Brzegu, Głubczycach, Kluczborku i Strzelcach Opolskich, jak i Sądu Okręgowego w Opolu. Był to początek procedury zmierzającej do odwołania ich z piastowanych funkcji. Od października Sąd Okręgowy w Opolu ma nową prezes. Sędzia Anna Korwin-Piotrowska zastąpiła sędzię Małgorzatę Marciniak w tej roli.

– Sędzia Anna Korwin-Piotrowska od lat łączy wysokie standardy orzecznicze z pełnym zaangażowaniem w życie sądów i ich sprawną organizację. Jest osobą, która budzi zaufanie – zarówno wśród współpracowników, jak i obywateli. Takich sędziów potrzebuje dziś polski wymiar sprawiedliwości – powiedział minister Adam Bodnar w Opolu.

Pani prezes zapowiedziała kontynuację działań na rzecz efektywnego, sprawiedliwego i dostępnego wymiaru sprawiedliwości dla obywateli regionu opolskiego.

Adam Bodnar w Opolu mówi o rozliczeniach, a Daniel Obajtek rozdaje podpisy pod książką

W czwartek 5 czerwca w Opolu miał miejsce specyficzny zbieg okoliczności. Pojawił się tu nie tylko Adam Bodnar, ale i europoseł Daniel Obajtek, były prezes Orlenu, który zawdzięcza swoją karierę wyłącznie układom i lojalności wobec PiS. Teraz sam próbuje odpowiedzieć na te zarzuty w książce, która miała być osobistym rozliczeniem. „Ale pozostawia więcej niedopowiedzeń niż konkretów” – czytamy wśród recenzji.

W kuluarach słyszeliśmy, iż „Adam Bodnar rozmawia o sprawiedliwości, a Daniel Obajtek gra na nosie wymiarowi sprawiedliwości, w budynku kurii”. Spotkanie z europosłem odbyło się bowiem w Domu Katechetycznym opolskiej katedry.

Adam Bodnar nie ukrywa, iż jego celem jest „rozliczenie patologii poprzednich rządów” – również w spółkach Skarbu Państwa – zaś Daniel Obajtek twierdzi, iż działania resortu są motywowane politycznie. W mediach społecznościowych i wystąpieniach publicznych oskarża ministra sprawiedliwości o „nagonkę” i przekroczenie uprawnień.

– Słyszałem, iż Daniel Obajtek kilka ulic obok promuje swoją książkę – mówił Adam Bodnar. – Mamy jedną sprawę w PE dotyczącą uchylenia immunitetu pana Daniela Obajtka. Są trzy inne potężne sprawy prowadzone przez Prokuraturę. Pierwsza dotyczy fuzji Orlen-Lotos. Druga to manipulowanie cenami paliw. Trzecia sprawa to spółka OTS Szwajcaria i podejrzane transakcje ropą naftową. Prokuratura kieruje się swoim profesjonalizmem. W tym tygodniu mamy już czwartą osobę związaną z Orlenem, której postawiono już zarzuty – wyliczał minister sprawiedliwości.

„Młyny sprawiedliwości mielą powoli, ale jednak mielą”

Afera Wizora, Narodowe Centrum Badań i Rozwoju, Fundusz Sprawiedliwości – to tylko kilka konkretnych spraw, w których – jak przekonuje Adam Bodnar – widać postępy.

– Mamy sprawę granatnika w Komendzie Głównej Policji, gdzie już postawiono zarzuty. Jest prowadzonych kilka zespołów śledczych. Jeden dotyczy komisji smoleńskiej, gdzie padły już zarzuty. Kolejny zespół zajmuje się Pegasusem i tu też padły zarzuty – wymienia minister sprawiedliwości.

– Uważam, iż w ciągu ostatnich miesięcy wykonałem bardzo dużą pracę związaną z naprawą wymiaru sprawiedliwości. Ale też procesem rozliczeń – podkreśla minister.

Czytaj też: Wybory 2025. Cuda nad urnami – także w województwie opolskim

***

Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania

Idź do oryginalnego materiału