Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego przegrywa w sądach sprawy o blokowanie domen internetowych. Polityczny pomysł PiS aby cenzurować niewygodne media nie wyszedł. W efekcie zaczyna się mówić o pociągnięciu do odpowiedzialności kierownictwa agencji, które nie ma żadnego parasola ochronnego – szczególnie po przegranych wyborach.
Zabawy PiS z internetem są bardzo niebezpieczne. Cenzurowanie sieci przypomina najgorsze praktyki stalinowskie i putinowską Rosję. Cenzura prewencyjna jest zakazana przez polskie prawo i niezależnie od wygibasów prawnych, które chcieliby uprawiać pisowscy oficerowie i politycy, Konstytucja jest wyżej niż jakakolwiek ustawa.
Autorom pomysłów i realizatorom blokowania stron grozi wieloletnie więzienie i to bezwględna, mowa bowiem o działaniu wyjątkowo niebezpiecznym i szkodliwym dla społeczeństwa. Kara za takie coś musi być wyjątkowo surowa.