Ostatnie Pokolenie regularnie blokuje warszawską Wisłostradę, co budzi ogromne emocje mieszkańców stolicy. Protestujący chcą zmiany polityki rządu. Tymczasem premier Donald Tusk zobowiązał służby do zdecydowanej reakcji na blokady. Martyna Leśniak z Ostatniego Pokolenia stwierdziła w "Debacie Gozdyry", iż to "absolutnie skandaliczne".
"Absolutnie skandaliczne". Ostatnie Pokolenie odpowiada Donaldowi Tuskowi
"Blokowanie dróg, niezależnie od politycznych intencji, stwarza zagrożenie dla państwa i wszystkich użytkowników dróg. Wezwałem dziś odpowiednie służby do zdecydowanego reagowania i przeciwdziałania takim akcjom" - napisał w mediach społecznościowych Donald Tusk.
W ostatnich tygodniach mieszkańcy szczególnie Warszawy musieli zmagać się z utrudnieniami spowodowanymi przez członków Ostatniego Pokolenia.
W "Debacie Gozdyry" działania organizacji tłumaczyła Martyna Leśniak. - Przede wszystkim życzyłabym sobie i wszystkim nam, którzy nas w tej chwili słuchają, żeby premier Donald Tusk prowadził swoją politykę klimatyczną nie rozpoczynając od straszenia pokojowo protestujących obywateli i obywatelek w podstawowym interesie nas wszystkich (…) - mówiła na antenie Polsat News.
WIDEO: Martyna Leśniak w "Debacie Gozdyry"
- Wiem, iż kwestią bezpieczeństwa państwa jest po pierwsze to, żeby premier Donald Tusk wypłacił powodzianom pieniądze, które są im potrzebne do zabezpieczenia swoich domów. Powódź na południu Polski jest bezpośrednio spowodowana przez kryzys klimatyczny. Jednocześnie polityka, którą rząd Donalda Tusk prowadzi teraz, jest robieniem wszystkiego, aby (było - red.) jak najwięcej takich powodzi i innych klęsk żywiołowych - stwierdziła Leśniak.
Ostatnie Pokolenie blokuje drogi. "Wchodzenie z butami w czyjeś życie"
Agnieszka Gozdyra dopytywała czy blokowanie dróg, kiedy w korkach czekają ludzie, którzy na przykład śpieszą się na badania medyczne, nie przynosi odwrotnego efektu, budząc większą niechęć wobec protestujących.
- Fakt, iż tutaj jestem, iż mogę na antenie tak dużej telewizji mówić o kryzysie klimatycznym, iż oznacza więcej powodzi, przedłużające się susze, kryzys łańcuchów żywnościowych, to już jest ogromny sukces. Fakt, iż premier Donald Tusk czuje, iż musi odpowiedzieć na protesty, pomijając fakt, iż ta odpowiedź jest absolutnie skandaliczna - odparła Leśniak.
ZOBACZ: Ostatnie Pokolenie zablokowało Wisłostradę. Protest w Warszawie
- Oczywiście, iż protesty budzą duże emocje. Rozumiem to i jest mi szczerze przykro, iż musimy wchodzić w jakiś sposób z butami w czyjeś życie. Ale kryzys klimatyczny wchodzi w to życie nieporównywalnie bardziej - mówiła dalej.
Leśniak stwierdziła też, iż protestujący podczas blokad dróg przepuszczają karetki i osoby w ekstremalnych sytuacjach.
Wskazała też, iż Ostatnie Pokolenie protestuje na Wisłostradzie w celu realizacji dwóch postulatów: przeniesienia inwestycji zaplanowanych na drogi ekspresowe i autostrady, na transport publiczny oraz wprowadzenie biletu regionalnego za 50 zł miesięcznie.