Aborcja we Włoszech. Ks. prof. Kobyliński wskazuje na najważniejsze elementy sporu w Italii

4 godzin temu

Nie tylko w Polsce intensywnie dyskutuje się o aborcji. Tak samo jest na przykład we Włoszech. Sytuacja w Italii jest bardzo interesująca i złożona, a szczegółowo opisuje ją ks. prof. Andrzej Kobyliński.

Ks. prof. Andrzej Kobyliński, etyk z UKSW, opublikował artykuł naukowy pt. „Aspekty etyczno-prawne sporu o aborcję we Włoszech w latach 2020-2023”. Wskazuje w nim na kilka kluczowych punktów wydarzeń i debaty we Włoszech.

Autor wskazał, iż w ostatnim czasie doszło do znaczącego ułatwienia przeprowadzania aborcji we Włoszech. W sierpniu 2020 roku, w związku z pandemią Covid-19, władze włoskie zezwoliły na przeprowadzanie aborcji farmakologicznych poza szpitalne oddziały ginekologiczno-położnicze, między innymi do przychodni. Aborcja farmakologiczna jest stosowana na wczesnym etapie ciąży, do 7-9 tygodnia. Polega na przyjęciu środka RU-486, pigułki zawierającej Mifepristone, co powoduje zabicie dziecka w łonie matki. Następnie kobieta zażywa Misoprostol, który doprowadza do wydalenia zwłok dziecka z macicy.

Etyk opisał następnie inicjatywę, którą w maju 2023 roku podjęły organizacje pro-life. Zbierano podpisy, chcąc doprowadzić do zobowiązania lekarzy do pokazywania kobiecie planującej aborcję jej nienarodzone dziecko oraz puszczania dźwięku jego bijącego serca. Rzecz poparł między innymi biskup Francesco Soddu z diecezji Terni-Narni-Amelia. Pod inicjatywą zebrano ponad 100 tysięcy podpisów, a w grudniu 2023 roku zaprezentowano w parlamencie propozycję ustawy. Z badań wynika, iż zdecydowana większość Włochów oczekuje, iż kobiety w ciąży otrzymają ze strony państwa więcej wsparcia jako alternatywy dla aborcji.

We Włoszech podejmowanych jest więcej inicjatyw pro-life, ale potrzeby są ogromne. Dotyczy to między innymi problemu rozpowszechnienia tzw. antykoncepcji awaryjnej, która może mieć działanie wczesnoporonne. W 2021 roku sprzedano we Włoszech ponad 600 tysięcy pigułek Norlevo i ellaOne. Ich rozpowszechnienie prowadzi do spadku liczby oficjalnych aborcji, bo wiele ciąż jest przerywanych na najwcześniejszych etapie ze względu na ich zażycie. We Włoszech toczy się przy tym dyskusja w sprawie klauzuli sumienia farmaceutów, którzy nie chcą sprzedawać takich środków. Prawo nie przewiduje takiej możliwości, a to prowadzi do bardzo poważnych trudności i dyskryminacji.

Cały artykuł ks. prof. Andrzeja Kobylińskiego jest dostępny na stronie Fidesetratio.com.pl.

Pach

Idź do oryginalnego materiału