Najwyraźniej Przemysław Czarnek chce zostać nadwornym trefnisiem PiS. Bo jego pomysły polityczne trudno traktować serio. choćby Jarosław Kaczyński zdaje sobie z tego sprawę.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Na przykład dziś Czarnek ogłosił, iż chce… „pomóc PSL”. – Premier Kosiniak-Kamysz przejrzał na oczy i widzi już, iż działanie tego rządu powoduje radykalny spadek poparcia dla PSL – uznał Czarnek.
– W związku z tym próbuje ratować PSL przed całkowitym wchłonięciem przez koalicję 13 grudnia i utratą poparcia w społeczeństwie. A my, jako PiS, chcemy PSL w tym pomóc – dodał.
Zapewne ma na myśli taką „pomoc” jaką kiedyś PiS udzieliło Porozumieniu Jarosława Gowina. Nie skończyło to się najlepiej i dla Porozumienia i dla samego Gowina.