No cóż patriotyzm mamy we krwi, ale czy wszyscy? Już wielokrotnie i chyba od dwóch lat namiętnie upominam zarządców budynku przy Dickensa, 2 aby ponieśli ciężki wydatek dla ich skąpych kieszeni, czyli zakup nowej flagi gdyż trzymanie uporczywe flagi, która nie licuje z powagą tych barw. Koszt takiej flagi to zaledwie od 10 do 40 zł. Ale pewnie ludzie związani z zarządzaniem tej nieruchomości nic sobie nie robią z odpowiedzialnością za taki wizerunek i poszanowanie kolorów narodowych. No cóż prędzej Bodnarowcy dopadną mnie za nękanie biednych prezesów i wsadzą mnie za kraty, iż miałem czelność domagania się poszanowania dla kolorów narodowych. Teraz właśnie naocznie widać jak wszystkie inicjatywy, aby zniszczyć patriotyzm, poczucie wspólnoty narodowościowej są wdrażane. Wszystko się robi, aby zniszczyć gospodarkę opartą na własnym kapitale, zniszczyć dobra narodowe, wyprzedać za bezcen wszystko, co się da i zadłużać się na potęgę. Ludzi wychowuje się, iż najwyższe są wartości pro