Powinniśmy stworzyć nową wizję Centralnego Okręgu Przemysłowego, który stanie się motorem napędowym Podkarpacia i całego regionu – powiedział dziś w Mielcu (woj. podkarpackie) kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski.
Na konwencji pn. „Podkarpacie Naprzód” powiedział, iż z Podkarpacia może wyjść „impuls rozwojowy”.
Wszyscy pamiętamy Centralny Okręg Przemysłowy sprzed 90 lat. Dziś powinniśmy zrobić dokładnie to samo. Powinniśmy zainwestować w takie rozwiązania i stworzyć nową wizję COP, który stanie się motorem napędowym Podkarpacia i całego regionu
— zaznaczył Trzaskowski.
Podkreślił, iż nowy COP pozwoli Polsce umocnić się jako liderowi technologicznemu i bezpieczeństwa. Kandydat KO na prezydenta dodał, iż czas, żeby Polska budowała swoją potęgę przemysłową.
Jeśli chcemy bezpieczeństwa musimy wzmacniać przemysł i technologie
— mówił.
Kłótnia w Białym Domu
Na spotkaniu w Mielcu Trzaskowski odniósł się również do wczorajszej rozmowy między prezydentem USA Donaldem Trumpem a prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.
W tym momencie chcę jedno powiedzieć, czym bardziej dziwny jest ten świat, tym więcej wymaga on od nas odwagi, determinacji i podejmowania jasnych decyzji. Jestem o tym absolutnie przekonany, iż prezydent Rzeczpospolitej nie jest od tego, żeby komentować to, co dzieje się na świecie, tylko żeby podejmować decyzje, żeby mieć plan na konkretne działania
— dodał.
Zdaniem polityka, o ile świat staje się coraz bardziej nieprzewidywalny, to Polska musi przede wszystkim wzmacniać swoje bezpieczeństwo.
Prezydent Warszawy zwrócił uwagę, iż Polska, ma duży kapitał zaufania zarówno w Europie, Ukrainie jak i w USA. W ocenie Trzaskowskiego, nasz kraj musi dobrze wykorzystać to zaufanie, aby Putin nie wygrał tej wojny. Dodał, iż potrzebna jest także jedność na linii Europa-USA.
Kandydat KO podkreślił po raz kolejny, iż w sprawach bezpieczeństwa wszyscy w Polsce powinni mówić jednym głosem.
Rola Polski
W ocenie Trzaskowskiego Polska w tej chwili powinna pełnić rolę jednego z państw wiodących na świecie.
Nikt nie ma takiego doświadczenia, nikt tak serio nie traktuje bezpieczeństwa w Europie jak Polska, nikt nie ma takiej wiarygodności
— przekonywał.
W kontekście budowania bezpieczeństwa Polski polityk przypomniał, iż realizowany jest program Tarcza Wschód, za pomocą którego polska wschodnia granica będzie jedną z najbezpieczniejszych w Europie.
Jak zaznaczył Trzaskowski, Polska będzie zawsze prowadziła suwerenną politykę.
Jesteśmy dumnym narodem, jesteśmy silni i dzisiaj, jak patrzymy na to, co się na świecie dzieje, to wszyscy wiemy, czy nam się to podoba, czy nie, iż musimy mieć silne karty, silne karty przetargowe
— mówił i dodał, iż w tym celu musimy mieć silną gospodarkę opartą na nowych technologiach.
Strategia rozwoju?
W swoim wystąpieniu kandydat KO na prezydenta nawiązał również do swojego hasła wyborczego „Cała Polska naprzód”. Zdaniem Trzaskowskiego, ten slogan pokazuje odwagę i determinację.
Pokazuje, iż musimy patrzeć do przodu, iż musimy być odważni, iż to wszystko o czym rozmawiamy musi dotyczyć przyszłości. Dosyć już oglądania się do tyłu. To jest dzisiaj najważniejsze i o ile chcemy mieć wpływ na przyszłość, musimy ją sami kształtować. Tego dokładnie uczy nas historia
— powiedział.
Dodał, iż Polska musi postawić na rozwój, bo to on jest gwarancją bezpieczeństwa. W tym celu, jego zdaniem nasz kraj musi m.in. ograniczyć import surowców z wrogich krajów, postawić na konkurencyjność gospodarki, a transformacja energetyczna ma służyć rozwojowi nowych technologii i tworzyć nowe miejsca pracy.
Jak podkreślił Trzaskowski, w Polsce są „niesłychanie zdolni ludzie”, którzy odnoszą światowe sukcesy. W jego ocenie, należy stworzyć warunki w kraju, aby mogli „rozwijać skrzydła”.
Prezydent może się stać patronem tego typu strategii. Patronem wielkiego powrotu Centralnego Okręgu Przemysłowego, bo może myśleć strategicznie. Nie tylko zastanawiać się nad tym, jak rozwiązać problem tu i teraz, ale projektować przyszłość razem z wami
— przekonywał polityk.
Potencjał zbrojeniowy
Kandydat KO mówił również, iż prezydent w swoje wyjazdy zagraniczne powinien zabierać przedsiębiorców, a nie „partyjnych notabli, jak to było w ostatnich latach”.
Jesteśmy dumni, coraz szybciej się rozwijamy, coraz bardziej się wszyscy z nami liczą. Powinniśmy skutecznie zabiegać o nasze interesy. Dosyć tych czasów, w których z pałacu prezydenckiego dochodzi do nas tylko skrzypienie długopisu
— powiedział Trzaskowski.
Jak mówił w Mielcu polityk, potrzebny jest prezydent aktywny, który będzie projektował przyszłość, w tym nowy COP. Jak podał Trzaskowski, w ramach tej inicjatywy inwestycje na Podkarpaciu mogą wynieść ponad 100 mld zł.
Przypomniał też jeden ze swoich postulatów, aby Polska przeznaczała 5 proc. PKB na obronność w 2026 r.
Jeżeli mamy wydawać w 2026 r., a to mój postulat, 5 proc. PKB na obronność, 50 proc. wszystkich wydatków inwestycyjnych powinno zostawać w Polsce
— podkreślił Trzaskowski.
Wyjaśnił, iż chodzi „o wzmacnianie i rozbudowę naszego potencjału i przemysłu zbrojeniowego”.
Jeżeli będziemy dodawali kolejne elementy do tego, co już dzisiaj, tu, na Podkarpaciu mamy, Podkarpacie może stać się absolutną potęgą, kołem zamachowym gospodarki całego regionu
— zaznaczył Trzaskowski.
Nowe technologie, systemy łączności, drony, stawianie na technologie wodorowe, to wszystko jest to, czego potrzebujemy i co możemy realizować również tutaj, na Podkarpaciu, ale przemysł to nie wszystko, dlatego, iż o ile na serio mówimy o bezpieczeństwie, o ile mówimy o tych nowych inwestycjach militarnych, o ile mówimy na serio, a mówimy i robimy, realizujemy całą Tarczę Wschód, to również umocnienia, schrony, które powinny być w każdej gminie
— ocenił.
Zaznaczył, iż są na to pieniądze.
Nasza granica wschodnia będzie najbezpieczniejszą granicą w Europie, a może i na świecie. To będą umocnienia. To będą schrony, bo nie chodzi tylko o pierwszą linię, tu chodzi o kolejne linie, tak żeby być bezpiecznym
— dodał.
Jak dodał, „schron w każdej gminie pokaże, iż jesteśmy odporni, iż budujemy możliwość odstraszania w każdym możliwym aspekcie”.
Putin połamał sobie zęby na Ukrainie i nie damy mu wygrać tej wojny
— podkreślił kandydat KO na prezydenta.
W ocenie Trzaskowskiego, Polska powinna być krajem, który pomaga odbudować Ukrainę, a nowy COP ma odgrywać w tym planie istotną rolę. W tym kontekście wymienił inwestycję w infrastrukturę drogową i kolejową m.in. modernizacja linii 108 Jasło-Zagórz.
Należy, jak mówił Trzaskowski, stworzyć warunki do rozwoju całej gospodarki.
Stworzyć warunki do tego, żeby inwestować w nowe technologie dla naszego dobrobytu, bezpieczeństwa. Ale właśnie również dlatego, iż jak ktoś będzie siedział na tym żółtym krześle w Białym Domu, to żeby mógł być tak wyluzowany jak prezydent (Francji) Macron. Spokojnie tłumaczyć Trumpowi, czasami może go delikatne skorygować, z uśmiechem. Polityka zagraniczna to też psychologia, nie trzeba chodzić po pokoju w kółko
— mówił.
Skoro Rafałowi Trzaskowskiemu tak bardzo leży na sercu rozwój przemysłowy i infrastrukturalny Polski, to mógłby zacząć od realizacji nieokrojonego przez rząd Tuska projektu CPK.
CZYTAJ TEŻ:
maz/PAP
