A co jeżeli oni naprawdę tak myślą? Czyli wszystkie strachy PiS

6 miesięcy temu
[Counter-Box id="1"]

Przywykliśmy traktować wszelkie antyniemieckie i antyeuropejskie słowa polityków PiS jako element partyjnej propagandy. Którą chcąc nie chcąc muszą powtarzać.

Ale warto zastanowić się, czy czasem oni naprawdę tak nie myślą? A co za tym idzie, oderwany od rzeczywistości jest nie tylko Jarosław Kaczyński?

Światło na sposób myślenia „statystycznego pisowca” rzucił właśnie senator Jan Filip Libicki z PSL. I wychodzi na to, iż w Zjednoczonej Prawicy naprawdę są przekonani o tym, iż nie tylko przegrali wybory, ale iż i Polska się właśnie skończyła.

– Siadłem sobie dzisiaj w barze za kratą. Słuchałem, jak rozmawiali między sobą parlamentarzyści PiS. Oni naprawdę w to wierzą, iż teraz będą rozbiory Polski, dyktatura i Finis Poloniae. Zupełnie nie rozumieją, iż właśnie ta metoda doprowadziła ich do porażki – napisał Libcki w mediach społecznosciowych.

Można się z tego śmiać, ale sytuacja w gruncie rzeczy jest poważna. Bo działacze jednej z liczniejszych polskich partii politycznych potrzebują jak jeden mąż pomocy psychologa. jeżeli nie psychiatry.

Idź do oryginalnego materiału