80 mln zł na pogłębianie Wisły. Podano termin rozpoczęcia prac

1 godzina temu

O konieczności pogłębiania Wisły mówi się od lat. Niestety, dotychczas kończyło się wyłącznie na deklaracjach. Problem nie tylko więc nie znikał, ale wręcz narastał.

- Mamy zaległości 2 milionów metrów sześciennych na "naszym" odcinku, a w tamtym roku udało się wydobyć 2 razy po 5 tysięcy metrów sześciennych na granicy Radziwia i Popłacina. To choćby nie jest kropla w morzu. W 2021 roku lodołamaczom udało się dopłynąć cudem - mówił w rozmowie z nami dyrektor płockiej delegatury Urzędu Marszałkowskiego, Tomasz Kominek.

Pierwsze doraźne prace ruszyły już w listopadzie. Aby jednak realnie rozwiązać problem, potrzebne były znacznie większe środki finansowe oraz długofalowy, wieloletni plan.

Będą środki na pogłębianie Wisły. "To historyczna chwila"

Jak już pisaliśmy, rozmowy na ten temat trwały od dłuższego czasu. Ostatecznie udało się podjąć decyzję, która ma najważniejsze znaczenie dla mieszkańców Płocka i regionu.

- To historyczna chwila. Historyczna dlatego, iż dotychczas żaden rząd nie zaplanował tak gigantycznych środków na pogłębianie Wisły. Zrobiliśmy to dopiero my - dzięki wspólnym staraniom parlamentarzystów i samorządowców ziemi płockiej. W perspektywie najbliższych trzech lat w prace bagrownicze zainwestujemy 80 milionów złotych - mówił wicemarszałek sejmu, Piotr Zgorzelski.

Pogłębienie koryta rzeki ma przede wszystkim zapewnić bezpieczeństwo.

- Te 80 milionów złotych pozwoli wyrównać te blisko dwa miliony metrów sześciennych naniosu, który dziś zagraża nam w funkcjonowaniu przy rzece - wyjaśniał Tomasz Kominek.

Zgodnie z założeniami, planowane jest wydobycie rzędu 540 tysięcy metrów sześciennych namułu rocznie - począwszy od 2026 r. Dla porównania, w 2021r. były to 54 tys. m3, w 2024 - jedynie 10 tys. m3, a w obecnym roku - 85 tys.

- Będziemy także dążyć i zabiegać o utworzenie Zarządu Zlewni w Płocku - zadeklarował starosta, Sylwester Ziemkiewicz.

Formalności związane ze sprzedażą budynku PGW Wodom Polskim mają zakończyć się jeszcze w tym roku.

Kiedy początek prac?

- W związku z tym, iż przyroda ma też usankcjonowaną formę ochrony, prace mogą odbywać się tylko w okresie polęgowym. Planujemy je w ostatnim kwartale przyszłego roku - wytłumaczyła wiceprezes PGW Wody Polskie, Magdalena Żmuda.

Do tego czasu konieczne będzie pozyskanie decyzji administracyjnych oraz pozwoleń wodno-prawnych. Ostatnim etapem przed rozpoczęciem robót będzie ogłoszenie przetargu.

Idź do oryginalnego materiału