Marsz, który odbywa się 4 czerwca, to marsz przeciwko PiS. To masz przeciwko Kaczyńskiemu, Ziobrze, Wąsikowi, Kamińskiemu, Błaszczakowi, Witek, Morawieckiemu. Marsz przeciwko kłamstwom i złodziejstwu władzy. Masz, w którym pokażemy naszą siłę. Będzie to marsz zjednoczonej opozycji.
Wspólnie, ramię w ramię, pójdziemy odebrać władzę Kaczyńskiemu. Pójdziemy pokazać, iż siła tkwi w różnorodności, ale też w jedności, rozumianej jako połączenie ludzi różnych środowisk i poglądów, ale zjednoczonych myślą o demokracji.
Polska zasługuje na nowe rządy. Polska oczekuje nowych rządów. Polska wręcz ich żąda. 4 czerwca to data kluczowa dlatego w samo południe widzimy się na Placu na Rozdrożu w Warszawie i idziemy przeciwko Kaczyńskiemu.