Dodajmy w języku angielskim. To najnowsza propozycja placówki.
– Chodziło nam o to, aby obcokrajowcy lepiej poznali dzieje kraju z tej perspektywy. Żeby zrozumieli kontekst, który dla nas zwykle jest oczywisty. Utwory muzyczne zwykle były odzwierciedleniem rzeczywistości, dlatego warto dowiedzieć się o nich czegoś więcej i to są konteksty, które staramy się dookreślić. Np. bigbit, dlaczego w Polsce nie był nazywany rockiem w latach sześćdziesiątych. Wszystko nagrane przez profesjonalnego lektora w języku angielskim – informuje Mateusz Torzecki z MPP w Opolu.
Ścieżkę można odsłuchać korzystając z dotychczasowych audioprzewodników. Kiedy to zrobić podpowiedzą nam angielskie flagi z odpowiednimi numerami znajdujące się na ekspozycji. Idziemy za ciosem po tym, jak nagraliśmy film o festiwalach według relacji konferansjerów i artystów, który także został opatrzony tłumaczeniem w języku angielskim.
Mateusz Torzecki:
Autor: DGZ/SP