Do tej pory MKiDN przekazało w tym roku dwa miliardy 107 milionów złotych spółkom medialnym. Niektóre spółki złożyły już wnioski do sądu, o to, aby środki zablokowane przez KRRiT znalazły się na ich kontach – powiedziała we wtorek (19 listopada) na sejmowej Komisji Finansów Publicznych wiceminister kultury Bożena Żelazowska.
Wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Bożena Żelazowska zadała obecnemu na komisji przewodniczącemu Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciejowi Świrskiemu pytanie, dlaczego niektóre ze spółek medialnych otrzymały środki – wpływy z abonamentu, a inne – nie otrzymały ich.
Przewodniczący Świrski wyjaśnił, iż środki z transzy abonamentowej KRRiT otrzymują te spółki, których likwidatorzy są już powołani prawomocnie i zostali wpisani do KRS.
– Mamy wtedy zaufanie, iż są oni prawomocnie umocowani do tego, by zarządzać mieniem publicznym – wskazał. – Inni likwidatorzy natomiast nie są wpisani prawomocnie, bo są oprotestowane ich wpisy. Pieniądze dla tych spółek są w depozycie sądowym
– dodał.
Wiceminister Żelazowska podkreśliła, iż „wszystkie spółki są wpisane do KRS”.
– Nie widzę przeszkody, by otrzymały te środki – wskazała dodając, iż z MKiDN przekazano do tej pory spółkom medialnym dwa miliardy 107 milionów złotych. – Zbieramy potrzeby na grudzień i zobowiązania poszczególnych spółek, jakie wynikają z realizacji zadań. Możemy finansować tylko zadania związane z misją publiczną
– powiedziała odnosząc się do pytań, jakie środki przeznacza resort kultury na spółki medialne pozostające w stanie likwidacji.
– Z naszych informacji wynika, iż niektóre spółki złożyły już wnioski do sądu, o to, aby środki zablokowane przez KRRiT znalazły się na ich kontach
– wyjaśniła.