Szymon Hołownia zapowiedział, iż 13 listopada złoży rezygnację z funkcji marszałka Sejmu, a wybór kolejnego marszałka ma zostać przeprowadzony 19 listopada. Poinformował, iż omówili to już z Włodzimierzem Czarzastym, który zgodnie z umową koalicyjną ma być marszałkiem w drugiej połowie kadencji.

Zgodnie z umową koalicyjną, lider Polski 2050 jest marszałkiem Sejmu do 13 listopada, natomiast od 14 listopada do końca kadencji tę funkcję przejąć ma współprzewodniczący Nowej Lewicy i obecny wicemarszałek.
Na wtorkowym briefingu przed posiedzeniem Sejmu Hołownia powiedział, iż ostatnio spotkał się z Czarzastym, by omówić szczegóły dotyczące zmiany na funkcji marszałka. – Umówiliśmy się, iż 13 listopada ja złożę rezygnację ze skutkiem na 19 listopada, dlatego, iż 19 listopada to jest dzień, w którym jest posiedzenie Sejmu – powiedział Hołownia.
Dodał, iż w dniu wskazanym w umowie koalicyjnej nie ma zaplanowanego posiedzenia Sejmu. – Umówiliśmy się z marszałkiem Czarzastym, iż nie będziemy zwoływać dodatkowego posiedzenia tylko dla powołania marszałka – powiedział Hołownia.
Zaznaczył też, iż muszą zostać spełnione warunki koalicyjne, czyli nominowanie na funkcję wicepremiera rekomendowanej przez Radę Krajową Polski 2050 ministry funduszy i polityki regionalnej Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz.
andr/mok/PAP