171. Smoleński Marsz Pamięci - 10.09.2024 r. - relacja
171. Smoleński Marsz Pamięci - 10.09.2024 r. - relacja
data:10 września 2024 Redaktor: Redakcja
Po zakończeniu Mszy świętej w warszawskiej Katedrze św. Jana ok. 20.00 odbył się jak co miesiąc modlitewny MARSZ PAMIĘCI prowadzony wyłącznie społecznymi siłami od kilku lat przez Solidarnych2010 - spod Katedry pod Pałac Prezydencki.
Jednoczymy wysiłki w żądaniu prawdy i sprawiedliwości.
Poniżej tekst przemówienia wygłoszonego dziś przez członka Zarządu Stowarzyszenia Solidarni2010 - Natalię Tarczyńską.
Video:
171. Smoleński Marsz Pamięci - 10 września 2024 roku
10 kwietnia 2010 roku na terenie Rosji został zabity polski prezydent Prof. Lech Kaczyński
– Minęło 14 lat i 5 miesięcy i nie wskazano, nie osądzono ani nie ukarano winnych
zamachu, nie ma też jednoznacznego, pełnego i spełniającego międzynarodowe normy
raportu z tej katastrofy samolotowej, który byłby finalnym stanowiskiem Państwa
Polskiego w tej dramatycznej kwestii.
Zginęła małżonka Prezydenta RP - Maria Kaczyńska, Prezydent Rzeczpospolitej Polskiej na
uchodźctwie Ryszard Kaczorowski, niemal całe dowództwo polskiej armii, prezes
narodowego banku polskiego, przedstawiciele naszego państwa, posłowie, senatorowie.
Zginęła odradzająca się po 70 latach od zbrodni katyńskiej, prawdziwa elita
Rzeczypospolitej Polskie, a polskim władzom zabrało odwagi, aby zmierzyć się z tym
największym polskim dramatem od zakończenia II Wojny Światowej.
Od 14 lat maszerujemy i adekwatnie mówimy to samo, upominamy się o prawdę,
sprawiedliwość oraz osądzenie i ukaranie winnych tej straszliwej zbrodni. I maszerujemy
po to, aby dać świadectwo, bo dalej nie wiemy, dlaczego przez 14 lat i 5 miesięcy nie można
było wszystkiego wyjaśnić i ukarać winnych i dlaczego nie powstał rzetelny, profesjonalny
raport, z którym udałoby się dotrzeć do polskiej i światowej opinii publicznej i do
światowych instytucji badających katastrofy lotnicze. To bardzo obciąża podkomisję
smoleńską i jej przewodniczącego.
Właściwie nic nowego w naszej „smoleńskiej” sprawie się nie wydarzyło; a nawet
cofnęliśmy się - od stycznia 2024 roku oficjalną wykładnią obecnego rządu zdrady
narodowej, dotyczącą zdarzenia lotniczego z dnia 10 kwietnia 2010 roku jest tzw. Raport
Millera z lipca 2011 r. czyli polska wersja raportu rosyjskiej generał Anodiny. Tak w 2010
roku, jak i w tej chwili kluczową rolę w żyrowaniu rosyjskiego kłamstwa w świecie na temat
tej zbrodni – odgrywa Donald Tusk.
Dzisiaj, mając na uwadze to wszystko, co się dzieje w naszej Ojczyźnie po 13 grudnia 2023
roku, widzimy nową perspektywę wynikającą z niewyjaśnienia zamachu smoleńskiego i
nieukarania winnych, tą nową konsekwencją jest likwidacja Polski. Ten rząd zdrady
narodowej nie cofnie się przed niczym, to wprost konsekwencja tego co było przed 10
kwietnia 2010 roku – plan zniszczenia elit patriotycznych, stłamszenia narodu, a teraz
niszczenia Polski krok po kroku.
Oblicze i wymiar zamachu smoleńskiego objawia się w znacznie szerszej perspektywie,
zaczynamy dostrzegać, po co był Smoleńsk! Po co był Katyń, po co była eksterminacja
narodu polskiego podczas II Wojny Światowej, podczas której Niemcy zabijali 3 tysiące
Polaków dziennie przez 6 lat!!! Po co była okupacja sowiecka po 1945 roku, stalinowskie
bezprawie i mordy na narodzie polskim, po co był stan wojenny 13 grudnia 1981 generała
Jaruzelskiego, po solidarnościowym zrywie Polaków uzbrojonych w ducha wolności i
polskości przez Świętego Jana Pawła II.
Dlaczego tak duża część narodu polskiego tego nie widzi i głosuje za upadkiem i
zniszczeniem Polski, i to w kategoriach historycznych, skąd ta dewastacje polskiej
świadomości? W tej perspektywie niszczenie świadomości polskiej, to celowe działanie
realizowane przez dziesiątki lat – bodaj najważniejszy element w procesie likwidacji Polski.
Można sią zastanowić, gdzie popełniono błąd – czy to okrągły stół?
Nie możemy traktować osobno każdego znaczącego wydarzenia w życiu narodu, trudno
nie widzieć w tej chwili bezpośrednich następstw zamachu smoleńskiego, w którym
zamordowany zostaje Prezydent – i to taki Prezydent, gdzie ginie niemal całe dowództwo
polskiej armii i prezes narodowego banku polskiego. Trudno np. nie widzieć konsekwencji
wymordowania kilkunastu niezwykłych księży przez nieznanych sprawców w latach 80-
tych czy SB-ckiego mordu na Księdzu Jerzym Popiełuszko na kondycję polskiego Kościoła i
brak jego głosu wobec czynów rządu Tuska, który niszczy polski katolicyzm, czy wprost
więzi i torturuje księży. A winni tych dramatycznych wydarzeń, tak teraz, jak i wcześniej, są
bezkarni.
Można powiedzieć, iż to co się dzieje teraz – w polskiej edukacji, sądownictwie, polityce
międzynarodowej, a choćby w gospodarce, to likwidacja wszystkiego, co wyszło poza
schemat tzw. PRL-u i jego niechlubnego dziedzictwa, jak wcześniej prezydentura Lecha
Kaczyńskiego. Czy to nie są elementy tego samego szatańskiego planu na Polskę, pewnie
ktoś mądry mógłby to zestawić w jeden zakrojony na szeroką skalę i na dziesięciolecia
proces.
Mam prawo do takich myśli, bo nie wiem, dlaczego winni zamachu smoleńskiego nie zostali
ukarani i po demokratycznych wyborach byli w stanie zawiązać koalicję i kontynuować
wcześniejsze dzieło likwidacji Polski, tym razem z dużo większym impetem i bez
opamiętania,. bez względu na zapisy konstytucji.
Niedoprowadzenie śledztwa smoleńskiego skutecznie i do końca sprawia, iż po 14 latach
od zamordowania Prezydenta prof. Lecha Kaczyńskiego i 95 członków lotu do Smoleńska,
Donald Tusk ponownie zostaje premierem Polski, i na zlecenie swoich mocodawców
niszczy Polskę i jej instytucje każdego dnia, po prostu postawił Polskę w stan likwidacji, a
ówcześni ministrowie i prorosyjscy szefowie służb, szkoleni w Moskwie generałowie dzisiaj
ponownie rządzą Polską.
Wolnej i suwerennej Polski nie będzie bez rozliczenia smoleńskiej zbrodni i ukarania
winnych. To jest kluczowa kwestia dla istnienia niepodległego Państwa Polskiego.
Solidarni 2010 od 14 lat organizują comiesięczne marsze pamięci i nieustannie ŻĄDAJĄ
KARY DLA WINYCH ZAMACHU NAD SMOLEŃSKIEM
Od 14 lat domagamy się podjęcie kroków prawnych przed polskim sądem oraz na arenie
międzynarodowej w celu sprawiedliwego osądzenia sprawców największej tragedii
narodowej Polski po II Wojnie Światowej. TU CHODZI O BEZPIECZEŃSTWO PAŃSTWA
POLSKIGO I SPRAWIEDLIWOŚĆ.
Na koniec chciałam jeszcze raz bardzo Państwu podziękować za udział w naszym MARSZU
PAMIĘCI. To pozwala mieć nadzieję, iż Pamięć o ofiarach zamachu 10 kwietnia 2010 roku
przetrwa i w przyszłości doprowadzi do pełnego wyjaśnienia tej zbrodni i ukarania
winnych.
Dziękuję w imieniu Stowarzyszenia Solidarni 2010 i do zobaczenia za miesiąc –
10 października 2024 roku.