17 215 zamówień w miesiąc. Elektryczny Nissan N7 rozchwytywany w Chinach

enerad.pl 1 dzień temu

N7 – elektryczny debiut Nissana z mocnym startem

Model N7 zadebiutował w Chinach 28 kwietnia 2025 roku. To pierwszy w pełni elektryczny sedan japońskiej marki stworzony we współpracy z Dongfeng Nissan. Już po 18 dniach od premiery zamówienia przekroczyły 10 000 sztuk, co czyni N7 najszybciej sprzedającym się elektrykiem w historii spółek joint venture w Chinach.

Według oficjalnych danych, do końca pierwszego miesiąca sprzedaży zebrano łącznie 17 215 zamówień. Producent podkreśla, iż aż 70% nabywców to nowi klienci, głównie młode rodziny poniżej 35. roku życia.

Dostępne warianty i dane techniczne modelu

Nissan N7 oferowany jest w trzech wersjach wyposażenia – Air, Pro i Max – oraz z dwoma pojemnościami akumulatorów: 58 kWh i 73 kWh. Deklarowany zasięg według cyklu CLTC wynosi odpowiednio 540 km i 635 km.

Ceny prezentują się następująco:

  • N7 510 Air – 119900 juanów ≈ 66 000 zł
  • N7 510 Pro – 129900 juanów ≈ 71 200 zł
  • N7 635 Pro – 139900 juanów ≈ 76 800 zł
  • N7 510 Max – 139900 juanów ≈ 76 800 zł
  • N7 635 Max – 149900 juanów ≈ 82 000 zł

Samochód ma 4930 mm długości, 1895 mm szerokości i 1487 mm wysokości – jest więc nieco większy od Tesli Model 3.

Wnętrze i wyposażenie – komfort i nowoczesność

Wewnątrz pojazdu znajduje się centralny ekran o przekątnej 15,6 cala, który może pełnić funkcję kina domowego. Dodatkowo auto oferuje funkcje rozrywkowe i użytkowe, m.in. wbudowaną lodówkę.

Zaawansowane systemy wspomagania kierowcy oparte są na technologii autonomicznej firmy Momenta. Obejmują m.in. asystenta jazdy po autostradzie, automatyczne parkowanie oraz inne funkcje bezpieczeństwa.

N7 ma być początkiem nowej ery Nissana

Isao Sekiguchi, dyrektor zarządzający Dongfeng Nissan, stwierdził, iż N7 to „nowy punkt wyjścia” dla marki. Japoński producent znajduje się w tej chwili w trudnym położeniu – sprzedaż w Chinach spadła w 2024 roku o 12%, osiągając 696631 pojazdów. Na sytuację wpływa m.in. agresywna polityka cenowa lokalnych marek, takich jak BYD.

Nissan zapowiedział, iż N7 będzie eksportowany z Chin na rynki zagraniczne. Nie ujawniono jeszcze, które regiony obejmie dystrybucja ani jakie będą ceny poza Chinami.

N7 zapowiada większą ofensywę elektryczną

Model N7 to dopiero początek ofensywy Nissana na rynku elektromobilności. Do połowy 2027 roku firma planuje wprowadzić łącznie dziewięć nowych modeli z napędem alternatywnym.

W najbliższym czasie zadebiutować ma nowa generacja Nissana Leaf, a także kolejne modele elektryczne. Jednocześnie firma prowadzi restrukturyzację, która obejmuje zwolnienie 20000 pracowników i zamknięcie kilku zakładów produkcyjnych.

Zobacz również:
  • Rekord BEV w Polsce. Nissan Leaf, Tesla i BMW i3 rządzą na rynku wtórnym
  • Nissan zwolni 20 000 pracowników i zamknie 7 fabryk do 2027 roku
  • Nissan i SK On tworzą 1700 miejsc pracy i inwestują 1,16 mld dolarów w elektromobilność

Źródło: Nissan

Idź do oryginalnego materiału