15. edycja „Paliw z odpadów”. Wyzwania, kontrole i inwestycje

1 tydzień temu

Drugi dzień jubileuszowej, piętnastej edycji konferencji „Paliwa z odpadów” przyniósł uczestnikom solidną porcję wiedzy praktycznej i strategicznej. Choć trudno streścić wszystkie interesujące wystąpienia, warto przyjrzeć się trzem prezentacjom, które ukazały wyzwania i szanse dla branży RDF i WtE w Polsce. Wystąpienia Jakuba Batora, Katarzyny Wolny-Tomczyk oraz Marcina Benbenka poruszyły kwestie kluczowe: od unijnych ram dla paliw z odpadów, przez kontrole środowiskowe, po realia inwestycyjne wpisane w budowę instalacji termicznego przekształcania odpadów.

Jakub Bator: RDF jako narzędzie wsparcia dla Zielonego Ładu

Jakub Bator, reprezentujący organizację NextWaste oraz Stowarzyszenie Producentów Energii z Odpadów, zarysował szeroki kontekst strategiczny, w jakim rozwija się sektor RDF. Przedstawił RDF jako element wspierający realizację takich unijnych inicjatyw jak Green Deal Industrial Plan, Clean Industrial Deal czy Competitiveness Compass. Jego wystąpienie, oparte na kontaktach z CEWEP, CEDEC oraz przedstawicielami Komisji Europejskiej, było próbą wpisania rynku paliw z odpadów w mapę przyszłości europejskiego przemysłu.

Bator wskazywał, iż RDF może istotnie wspierać cele dekarbonizacji i lokalnej samowystarczalności energetycznej, stając się realną alternatywą dla paliw kopalnych, zwłaszcza w przemyśle. Szczególne znaczenie przypisał zmianom wprowadzanym przez dyrektywę RED II, która pozwala traktować ciepło ze spalarni jako ciepło odpadowe w rozumieniu celów OZE. W zestawieniu z prognozowaną ceną uprawnień do emisji CO₂ (100 euro za tonę) oraz pełnym wdrożeniem ETS w 2028–2030, wykorzystanie RDF staje się nie tylko ekologiczną, ale i ekonomiczną koniecznością.

Prelegent podkreślił, iż choć branża odpadowa coraz lepiej rozumie unijną logikę, to przez cały czas brakuje instrumentów finansowych i ram regulacyjnych umożliwiających pełne wykorzystanie potencjału RDF – zwłaszcza w kontekście systemów ciepłowniczych i lokalnej energetyki przemysłowej.

Katarzyna Wolny-Tomczyk: kontrola środowiskowa bez stresu

Drugą prelekcję wygłosiła adwokat Katarzyna Wolny-Tomczyk z kancelarii ECO LEGAL, specjalizującej się w obsłudze podmiotów z branży odpadowej i energetycznej. Jej wystąpienie pt. „Jak przygotować się na kontrolę? Wolny-Tomczyk przedstawiła strukturę i kompetencje organów kontrolnych (w tym WIOŚ, marszałków, wojewodów czy GDOŚ), a także omówiła typy kontroli – zarówno planowe, jak i doraźne, interwencyjne czy pozaplanowe. Kluczowym przekazem było to, iż przygotowanie do kontroli nie zaczyna się w dniu jej rozpoczęcia, ale znacznie wcześniej – poprzez audyty wewnętrzne, porządną dokumentację, monitoring oraz świadomość obowiązujących decyzji administracyjnych.

Wolny-Tomczyk zwróciła również uwagę na częsty błąd przedsiębiorców: bagatelizowanie znaczenia lokalnych uwarunkowań i nienależyte reagowanie na pytania inspektorów. Jak podkreśliła, każda zdawkowa odpowiedź może być podstawą do odwołania, a lekceważenie grup interesariuszy lokalnych – przyczyną kosztownych opóźnień. Odpowiednie przygotowanie do kontroli, zgodność formalna i operacyjna oraz znajomość przysługujących przedsiębiorcy praw (np. do wniesienia sprzeciwu w trybie ustawy – Prawo przedsiębiorców) mogą decydować o powodzeniu nie tylko samej kontroli, ale i całej inwestycji.

Marcin Benbenek: inwestycje WtE bez iluzji, z determinacją

Kończącą wystąpienia drugiego dnia konferencji była prezentacja Marcina Benbenka, prezesa zarządu KOM-EKO S.A. – firmy aktywnie zaangażowanej w rozwój instalacji termicznego przekształcania odpadów w Polsce. Benbenek zaprezentował pełen przekrój doświadczeń wynikających z realizacji projektów WtE – od etapu koncepcji, przez ocenę oddziaływania na środowisko, po przygotowanie dokumentacji przetargowej i finansowanie inwestycji.

W wystąpieniu nie zabrakło nuty realizmu: pokazał, jak wiele projektów upada już na etapie pomysłu, z powodu braku analizy otoczenia, zamknięcia się w bańce informacyjnej czy zbyt pochopnej wiary w zapewnienia „sprzedawców marzeń”. Z dużym przekonaniem apelował o mierzenie sił na zamiary, rzetelną ocenę uwarunkowań lokalizacyjnych, dostępności sieci i strumienia odpadów, a przede wszystkim – uwzględnienie realnych interesariuszy, którzy mogą mieć wpływ na powodzenie projektu.

Benbenek jasno pokazał, iż decyzja środowiskowa to nie koniec, ale dopiero początek prawdziwej batalii – z odwołaniami do SKO, WSA i NSA włącznie. Podkreślił wagę jakości dokumentacji, odporności na ataki i przygotowania do często irracjonalnych, ale skutecznych protestów społecznych. W dalszej części prezentacji szczegółowo omówił kwestię finansowania – w tym znaczenie funduszy NFOŚiGW, trudności z zabezpieczeniem strumienia RDF na potrzeby instytucji finansujących oraz konieczność rozważenia partnerstw prywatnych i różnych modeli udziałowych.

W części praktycznej zaprezentował trzy projekty realizowane w tej chwili przez Grupę Kom-Eko: w Kraśniku (23,6 tys. Mg/rok), Chełmie (do 240 tys. Mg/rok) i Lublinie (57 tys. Mg/rok). Każdy z nich znajduje się na innym etapie – od oceny ofert przetargowych po konsultacje rynkowe – a planowany termin ich uruchomienia przypada na 2029 rok. Te projekty to nie tylko infrastruktura, ale realne odpowiedzi na potrzeby lokalnych społeczności – zarówno w zakresie stabilizacji cen ciepła i energii, jak i zagospodarowania odpadów.

W finale prezentacji Benbenek postawił ważne pytanie: czy – przy całym ogromie wysiłku, jaki wymaga realizacja instalacji WtE – naprawdę warto? Odpowiedź była jednoznaczna: tak, o ile inwestor jest gotów na konsekwencję, cierpliwość i realne spojrzenie na otoczenie projektu.

Wnioski i rekomendacje

Z wystąpień płynie wspólny przekaz: transformacja sektora odpadowego i energetycznego wymaga nie tylko wizji i determinacji, ale także systemowego wsparcia – zarówno regulacyjnego, jak i społecznego.

RDF może odegrać realną rolę w realizacji celów klimatycznych UE, ale musi być traktowany jako komponent strategii przemysłowej i energetycznej. Podmioty branży odpadowej muszą zaś być przygotowane na kontrole, ryzyka inwestycyjne i złożoność procesu – od decyzji środowiskowej po przetarg. Jak pokazała prezentacja Marcina Benbenka, nie ma drogi na skróty, ale jest droga – wymagająca, ale możliwa do przejścia.

Idź do oryginalnego materiału