130 tys. zł dla fundacji, która napisała zarządzenie o zakazie krzyży

4 miesięcy temu

130 tys. zł dla fundacji, która napisała zarządzenie o zakazie krzyży. Taką kwotę otrzymała fundacja, w której skład wchodzili m. in pełnomocniczka prezydenta Warszawy i aktywistki LGBT oraz antykościelne.

Urząd Miasta w Warszawie przyznał, iż zarządzenie o zakazie eksponowania symboli religijnych, zostało przygotowane odpłatnie przez zewnętrzny podmiot – fundację „Instytut Miast Praw Człowieka” Na wykonanie zadania fundacja otrzymała od ratusza aż 129.910 zł, a proces wyłonienia organizacji jako wykonawcy „standardów” może budzić poważne wątpliwości.

Petycja przeciw zarządzeniu prezydenta

8 maja prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski, wydał zarządzenie nr 822/2024, wprowadzające „standardy równego traktowania” w warszawskich urzędach. Jednym z tych standardów jest zakaz eksponowania Krzyża i symboli religijnych: „w budynkach urzędu dostępnych dla osób z zewnątrz oraz podczas wydarzeń organizowanych przez urząd nie eksponuje się w przestrzeni (np. na ścianach, na biurkach) żadnych symboli związanych z określoną religią czy wyznaniem”. Mieszkańcy Warszawy i całej Polski masowo zaprotestowali przeciwko zarządzeniu, uznając je za naruszenie zasady wolności religii i jej wyrażania, zagwarantowanej w art. 53 Konstytucji RP, a także za sprzeczne z orzecznictwem Sądu Najwyższego, Europejskiego Trybunału Praw Człowieka oraz uchwałami Sejmu i Senatu. Instytut Ordo Iuris przygotował wzór skargi na zarządzenie prezydenta, który każdy mieszkaniec mógł wypełnić, podpisać i wysłać do Urzędu Miasta. Skargi zawierały również szczegółowe pytania złożone w trybie wniosku o dostęp do informacji publicznej. Urząd Miasta Stołecznego Warszawy zaczął udzielać odpowiedzi na te wnioski 3 czerwca, w ostatnim dniu 14-dniowego terminu przewidzianego przez art. 13 ust. 1 ustawy o dostępie do informacji publicznej.

Odpowiedź prezydenta

Warszawski ratusz udzielił odpowiedzi na masowe skargi na zarządzenie prezydenta Rafała Trzaskowskiego dotyczące zakazu eksponowania symboli religijnych w stołecznych urzędach.

W odpowiedzi okazało się, iż „standardy” ustanowione zarządzeniem Rafała Trzaskowskiego zostały przygotowane przez zewnętrzny podmiot – fundację „Instytut Miast Praw Człowieka” (KRS: 0000787152). Z treści zarządzenia nr 1000/2023 z 12 czerwca 2023 r. wynika, iż na wykonanie tego zadania fundacja otrzymała od miasta kwotę 129,910 zł. Proces wyłonienia fundacji jako wykonawcy budzi jednak poważne wątpliwości.

Konkurs na opracowanie „standardów” został ogłoszony przez prezydenta Warszawy zarządzeniem nr 669/2023 z dnia 5 kwietnia 2023 r. Tymczasem, jak wynika z dokumentów dostępnych w Krajowym Rejestrze Sądowym prowadzonym przez Sąd Rejonowy Gdańsk–Północ w Gdańsku (VII Wydział Gospodarczy KRS), niecały miesiąc wcześniej, 8 marca 2023 r., fundacja zmieniła swoją nazwę z „Otwarte Idee” na „Instytut Miast Praw Człowieka”. Dopisała też do celów statutowych „wsparcie procesów tworzenia i wdrażania polityk wewnętrznych instytucji i organizacji” – a zatem jeszcze przed ogłoszeniem konkursu zmieniła swoje parametry tak, by idealnie spełniać kryteria dla organizacji zajmującej się przygotowaniem wewnętrznych dokumentów dla miasta.

Co więcej, jeszcze przed ogłoszeniem wyników konkursu, do zarządu fundacji dołączyła Katarzyna Wilkołaska, która od 6 czerwca 2019 r. do 14 października 2021 r. pełniła w warszawskim ratuszu funkcję pełnomocniczki Rafała Trzaskowskiego ds. kobiet, a następnie w latach 2021-2023 była asystentką skrajnie lewicowej europosłanki Sylwii Spurek, z którą wcześniej współpracowała w biurze Rzecznika Praw Obywatelskich, gdy funkcję tę pełnił Adam Bodnar, obecny minister sprawiedliwości.

W radzie fundacji od 2023 r. zasiadają także Marta Abramowicz i Anna Strzałkowska –aktywistki ruchu LGBT+, żyjące w homoseksualnym konkubinacie, znane z licznych wypowiedzi wzywających do zniszczenia Kościoła katolickiego. Marta Abramowicz pełniła funkcję prezesa stowarzyszenia Kampania Przeciw Homofobii jako następczyni Roberta Biedronia – obecnego europosła Lewicy. Jest także autorką książki wydanej przez skrajnie lewicową „Krytykę Polityczną”, pod tytułem „Irlandia wstaje z kolan”. Jest to studium przypadku dechrystianizacji państwa katolickiego, którą autorka chciałaby przeprowadzić także w Polsce.

„Poważne wątpliwości budzi fakt, iż zarówno nazwa fundacji, jak i jej cele statutowe, zostały zmienione tuż przed ogłoszeniem konkursu, co sprawia wrażenie, jak by działacze fundacji wiedzieli z wyprzedzeniem o tym, iż konkurs ten zostanie zorganizowany. Trudno uznać, żeby zadanie wykonane po tak przeprowadzonym konkursie zasługiwało na wsparcie kwotą niemal 130 tys. zł z publicznych pieniędzy warszawiaków” – podkreśla adw. Nikodem Bernaciak, starszy analityk Centrum Badań i Analiz Ordo Iuris.

Krytyka decyzji Trzask0wskiego

Zakaz eksponowania Krzyża wzbudził w polskim społeczeństwie wyraźny sprzeciw. Według badań przeprowadzonych przez pracownię Research Partner, zakazowi temu sprzeciwia się 45% Polaków, przy 39% poparcia. Z kolei badania IBRiS wskazują, iż aż 56% Polaków jest przeciwnych zakazowi, podczas gdy 35,2% go popiera.

Decyzja Rafała Trzaskowskiego spotkała się z krytyką nie tylko ze strony rzecznika prasowego Archidiecezji Warszawskiej, metropolity warszawskiego kard. Kazimierza Nycza i łódzkiego kard. Grzegorza Rysia, oraz Rady Konferencji Episkopatu Polski ds. Społecznych, ale również ze strony marszałka Sejmu Szymona Hołowni i marszałka seniora Marka Sawickiego.

Zarządzenie Trzaskowskiego jest również w sprzeczności z kluczowym dokumentem programowym jego własnej partii politycznej – Deklaracją Krakowską z 18 maja 2003 r., w której Platforma Obywatelska deklarowała: „będziemy bronić praw religii, rodziny i tradycyjnego obyczaju, bo tych wartości szczególnie potrzebuje współczesna Europa”.

Pogardę dla pomysłu okazał choćby amerykański miliarder, jeden z najbogatszych ludzi świata, Elon Musk. W swoim wpisie na X nazwał poczynania Trzaskowskiego żałosnymi i stwierdził, iż „bezwstydnie kopiuje głupie rzeczy z USA”.

„Nic dziwnego, iż zarządzenie jest tak radykalnie antyklerykalne, godzące w prawa osób wierzących oraz przywiązanych do Krzyża i symboliki religijnej, skoro dzięki informacjom pozyskanym z Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy na wniosek sympatyków Instytutu Ordo Iuris staje się teraz jasne, iż zostało ono przygotowane przez podmiot zewnętrzny – fundację skrajnie lewicowych aktywistów” – komentuje decyzję prezydenta Warszawy adw. Nikodem Bernaciak.

Narodowcy.net/ordoiuris.pl

Idź do oryginalnego materiału